2015/12/17

17.12




Trudno uwierzyć, że za tydzień mamy już święta! Wyobrażacie sobie, że śniegu u nas brak? W Skandynawii? Kiedy mieszkałam w Polsce, wyobrażałam sobie Szwecję jako kraj, który zimą zamienia się w biały raj. Suprise, śniegu nie ma, mamy po 8-10 stopni i z jednej strony to bardzo korzystna pogoda dla mnie rowerzystki, która codziennie przemierza 10-minutową drogę do szkoły. Śnieg w połączeniu z rowerem to istne piekło. Mogłabym jeździć busem, ale to byłaby totalna paranoja, ponieważ mieszkam tak blisko szkoły, że gdybym miała czekać na busa 30 minut to pewnie wybrałabym się na pieszo. W każdym bądź razie, zgadzam się na śnieg, ale dopiero jutro, wtedy zaczyna mi się bimbolenie. Wyobrażacie sobie, że jestem wolna aż do 8 stycznia? Coś pięknego. Na pewno postaram się o to aby był to dobrze wykorzystany czas. D jest wolny, więc bardzo się cieszę, że będziemy mieli trochę czasu dla siebie. Czas z najbliższymi docenia się dopiero wtedy kiedy się go nie ma. I to jest takie prawdziwe. Doceniam każdą minutę z D. Nie musimy robić niczego nadzwyczajnego, może być to serialowy wieczór czy wspólne przygotowywanie obiadu, drobnostka.



3 comments:

  1. Ja mieszkam w Niemczech i śniegu też brak, ale baaardzo mnie to cieszy. Szkoda tylko, że mój synek nie ujrzy białego puchu, pewnie byłby zachwycony!!
    Rzeczywiście masz masę wolnego, niemal jak wakacje :) I piękną kołdrę!
    www.xavilove.com

    ReplyDelete
  2. Piękne zdjęcia. Jeju ja też sądziłam, że w Skandynawii jest dużo śniegu zimą u nas niestety też go brak. Piękne włosy i kołdra. Szczęśliwego Nowego Roku :*

    ReplyDelete